niedziela, 18 września 2011

Dzień 769 czyli dwa lata po

Niedawno minęła 2 rocznica naszego powrotu z wyprawy do USA, lecz wspomnienia wciąż wydają się równie świeże, jak z ostatnich wakacji.

Nasz blog "Odkrywanie Ameryki" prowadziliśmy przede wszystkim z myślą o rodzinie i przyjaciołach, którzy nie brali udziału w podróży, lecz chcieli być z nami duchem. Początkowo miały to być tylko powierzchowne relacje, ale wszyscy obserwatorzy domagali się jak najwięcej szczegółów i jednocześnie naciskali, byśmy natychmiast raportowali, czy wszystko w porządku. Dzięki tej pozytywnej presji byliśmy zmuszenia do prowadzenia bieżącej relacji, dzień po dniu redagując obszerniejsze opisy i wzbogacając je o zdjęcia. W rezultacie powstał dziennik podróży, obejmujący 5 dni poprzedzających wylot i 30 dni wędrówki po USA, którą zaczęliśmy i zakończyliśmy w Chicago, docierając po drodze do San Francisco i przemierzając prawie 12 tysięcy kilometrów.

Dzisiaj chcemy udostępnić naszą relację tym, których interesuje ten niezwykły kraj, którzy lubią podróżować i być może też planują podobną wycieczkę, a także tym, którzy lubią czytać i poznawać nowe miejsca oczami i umysłami docierających tam wędrowców.

Tych, którzy chcą nas lepiej poznać  i odbyć całą podróż, dzieląc się naszymi planami, nadziejami i zachwytem, ale również wątpliwościami i zmęczeniem, zachęcamy do czytania naszego bloga w  kolejności chronologicznej. W tym celu wystarczy przejść do pierwszego posta.

Bardziej niecierpliwym, których interesują tylko wybrane miejsca, takie jak Las Vegas, San Francisco, czy parki narodowe, dajemy do dyspozycji chronologiczny spis treści "Dzień po dniu". Ale skrótowiczom łatwo nie będzie, bo tytuły nie zawsze mówią wprost, gdzie wtedy byliśmy.

Ten blog opisuje zamkniętą historię, z jasno zdefiniowanym początkiem i końcem. Nie będzie więc na nim nowych wpisów. Pozostaje nam tylko życzyć miłej lektury.

Gosia i Piotrek Stokłosa